Zanim wprowadzono euro, bez wątpienia była to jedna z najbardziej rozpoznawalnych monetarnych jednostek. Zwłaszcza w skali europejskiej. Marka została wprowadzona do obiegu w 1871 roku.
To zresztą właśnie dokładnie w tym samym czasie doszło do zjednoczenia Niemiec. Tą ogólną nazwą określa się rozciągnięty w sumie na kilka lat proces, w wyniku którego, państwa znajdujące się nad Odrą, połączyły się w jedno. Od tej pory, tereny te znane były jako Cesarstwo Niemieckie. Powołanie do istnienia nowej waluty było więc dosyć istotnym czynnikiem scalającym zjednoczony kraj. Przedtem, waluty były niejednorodne.
Zasadniczo, pierwsze marki, które zdecydowano się wyemitować, funkcjonowały także jako Goldmarki. Swoistym odpowiednikiem grosza, był wówczas fenig. Dość łatwo jest się więc domyślić, że sto fenigów równało się jednej marce. Biorąc pod uwagę monety emitowano nominały o następującej wartości: 1; 2; 5; 10; 20; 25; 50 fenigów, a całość wieńczył numizmat jednomarkowy. Co do materiału, z jakiego wytwarzano poszczególne egzemplarze, tu sprawa nie przedstawiała się jednoznacznie. Była to miedź, ale także aluminium, czy też srebro. Wszystko zależy od poszczególnych nominałów. Taki podział utrzymywał się mniej więcej przez kilkadziesiąt lat, do drugiej dekady XX wieku.
Po zakończeniu II wojny światowej, marka obowiązywała zarówno w NRD, jak i RFN. Rozdzielono je jednak na: markę wschodnią oraz markę wschodnią. W obu wypadkach, zdecydowano o zastosowaniu właściwych przeliczników. W przypadku waluty obowiązującej we wschodnich Niemczech emitowano w sumie siedem monet. Najmniejszą wartość miał egzemplarz równy jednemu fenigowi, z kolei największą: dwóch marek. Na zachód od żelaznej kurtyny, wytwarzano z kolei aż osiem wariantów nominałów. Najmniejszym, był podobniej jak w przypadku NRD, jeden fenig, zaś największym, równowartość pięciu marek.
Teraz dobrze byłoby napomknąć także co nieco o banknotach. Po ponownym zjednoczeniu kraju i upadku komunizmu Deutsche Bundesbank wytwarzał w sumie osiem nominałów. Najmniejszym była równowartość pięciu marek, zaś największym, aż tysiąc niemieckich marek. Ten drugi wariant był jednak używany dość rzadko. Tak jak i w przypadku innych jednostek monetarnych, tak i tu na papierowej gotówce umieszczano postaci kojarzone z krajem, w którym się ją emituje. Można wymienić tu na przykład takie postaci jak: pianistka Clara Schumann (100 DM), czy bracia Grimm (1000 DM).
Markę za naszą zachodnią granicą zniesiono w 2002 roku, kiedy przystąpił on do strefy euro. Warto pamiętać, że choć na razie nie ma takich planów, banknoty w tej walucie, mogą być kiedyś wymienione na nowsze odpowiedniki. Decyzję o tym, zawsze podejmuje Europejski Bank Centralny. W takim wypadku zapewne wiele kantorów zaoferuje opcję wymiany wycofanej gotówki. Jest to usługa stosowana dość powszechnie. Jeśli w swoich zasobach posiadasz wycofane banknoty, na przykład wycofane funty brytyjskie warto zainteresować się firmami na rynku, które prowadzą skup wycofanych banknotów. Taka firma pomoże nam w pozbyciu się zalegających banknotów.